Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Ferie na bank

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Coraz częściej korzystamy z zimowych propozycji zagranicznych kurortów. Warto jednak pamiętać, że śnieg, dobra zabawa i ciepłe ubranie to nie jedyne aspekty, na które powinniśmy zwrócić uwagę planując zimowe szaleństwo.

Tanie oferty zimowego wypoczynku na Słowacji czy w Alpach są stałym elementem noworocznych propozycji biur podróży. Tysiąc złotych plus standardowe kieszonkowe wystarczy, by oddać się śnieżnemu szaleństwu. Nierzadko w zapomnienie idą koszty, które pojawiają się „znienacka”, a po powrocie do kraju niejednego mogą przyprawić o ból głowy.

Szaleństwo tylko na stoku

Przyzwyczajeni do darmowych usług krajowych bankomatów, za granicą nawet nie zauważamy kiedy z naszego konta znikają kolejne pieniądze. A takie wypłaty mogą nadwyrężyć nasz budżet. Zwykle podjęcie gotówki za granicą to każdorazowy wydatek minimum 10 zł. Niektóre banki określają wielkość pobieranej prowizji procentowo, w zależności od wypłacanej kwoty, ale też ustalają dolny próg w granicach 10 zł. Aby uniknąć przykrej niespodzianki na miesięcznym wykazie z konta, możemy wyposażyć się w całą walutę jeszcze przed wyjazdem z Polski. Innym sposobem jest dokładne sprawdzenie tabeli opłat i prowizji swojego RORu i jego ewentualna zmiana. Bezpłatne bankomaty za granicą oferuje kilka banków, w tym Alior. Jednak warunkuje to miesięczną opłatą za używanie karty debetowej (5 zł). Co więcej ROR w Alior Banku musi być głównym kontem, czyli np. powinno na nie wpływać wynagrodzenie, emerytura, czy stypendium naukowe. Brakiem opłat za wypłaty gotówki kusi też mBank. W Polsce bezwzględnie wszystkie maszyny są do dyspozycji za 5 zł miesięcznie. Za granicą posiadacz eKonta nie płaci opłaty za wypłatę, ale musi pamiętać o kosztach przewalutowania w wysokości do 2 proc. wartości transakcji. Inaczej jest w Banku Ochrony Środowiska. Tutaj do maja tego roku mamy zupełnie bezpłatne wypłaty z zagranicznych bankomatów w ramach Konta Bez Kantów. Co prawda opłata za prowadzenie tego rachunku wynosi 10 zł, ale ze względu na możliwość zarabiania jest godne polecenia. Za przelew, zrealizowane zlecenie stałe, polecenie zapłaty i transakcje bezgotówkowe bank przelewa odpowiednio 1 i 3 zł za pojedynczą czynność na ROR użytkownika. Złotówką premiowane jest także wypłacanie pieniędzy z bankomatu BOŚ kartą innego banku. Tak maksymalnie można zyskać do 60 zł miesięcznie, szybko pokryć koszt jego prowadzenia i nawet całkiem sporo zarobić.

Bezpiecznie w górach

Wybierając usługi banku, możemy za jednym zamachem załatwić sprawę ubezpieczenia. Jest ono dość często dodawane do kart kredytowych, ale niestety gratisem jest tylko przy „plastikach” z wyższej półki. Warto jednak przemyśleć taką opcję – dzięki assistance możemy być spokojni o koszty leczenia, czy przyśpieszony transport do kraju w wyniku niespodziewanych wydarzeń. Niektóre ubezpieczenia gwarantują także zwrot pieniędzy np. za zgubiony bagaż czy odwołany samolot. Standardem jest odszkodowanie z tytułu NW. Assistance oraz ubezpieczenie podróżne w gratisie udostępniają złote karty Kredytowe mBanku, za które jednak opłaty w skali roku to przynajmniej 125 zł. Bank Ochrony Środowiska umożliwia posiadaczom swoich wszystkich kart kredytowych dokupienie ubezpieczenia na zagraniczne podróże. W przypadku standardowej karty VISA Classic kosztuje ono 4 zł miesięcznie, klient dostaje zaś dodatkowo ubezpieczenie od rabunku gotówki podejmowanej z bankomatu (do 3 tys. zł) także za granicą. W Citi Handlowym podobną usługę (ubezpieczenie Pakiet Podróżny) można dokupić do każdej karty kredytowej za 10 zł miesięcznie. Tam najtańsza karta to Visa Silver, gdzie pierwszy rok jej użytkowania kosztuje 5 zł. Niestety, w kolejnych latach ta opłata wzrasta do 75 zł.

Ferie to czas, w którym powinniśmy dać odpocząć własnej głowie i nie zarzucać jej setkami problemów. Ale bezpieczeństwo finansowe i zdrowotne są zbyt ważne, by je ignorować – przede wszystkim za granicą.


Łukasz Tabin LTM Communications



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 16 kwietnia 2024
Imieniny
Bernarda, Biruty, Erwina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl