Informacje o znikającym z samochodów ciężarowych i maszyn budowlanych paliwie dotarły do policjantów już w kwietniu br. Z zawiadomień o przestępstwie wynikało, że z zaparkowanych na terenie miasta i gminy Oleśnica samochodów ciężarowych oraz maszyn budowlanych kradzione jest paliwo. Łącznie ustalono, że łupem złodziei padło około 2600 litrów oleju napędowego. Straty oszacowano na ponad 12 tysięcy złotych.
Kryminalni wpadli na trop złodziei w momencie, kiedy próbowali po raz kolejny ukraść paliwo z maszyn budowlanych zaparkowanych na obrzeżach miasta. Policjanci w okolicach jednego z placów budowy zatrzymali dwóch mężczyzn wraz z przygotowanymi pojemnikami na paliwo. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Oleśnicy w wieku 25 i 28 lat. Funkcjonariusze zabezpieczyli również pojazd, którym złodzieje planowali przetransportować skradzione paliwo. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Podczas dalszych czynności policjanci ustalili, że od kwietnia do sierpnia dokonali 9 kradzieży z włamaniem. Mężczyźni przyznali się, że spuszczali z pojazdów paliwo do kanistrów, które następnie po okazyjnych cenach sprzedawali. Zatrzymani już wcześniej byli karani za różne przestępstwa, również te przeciwko mieniu.
Obaj już usłyszeli 9 zarzutów kradzieży z włamaniem. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.