kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Gość spotkania, Piotr Horzela pokaże slajdy z niemalże dwuletniego pobytu w Sudanie oraz opowie o swoich przygodach, takich jak: pływanie po Nilu, czy górskie wyprawy w poszukiwaniu opuszczonych plantacji herbaty, nie zabraknie też ciekawostek, dowiemy się np. co Sudańczycy sądzą o piegach oraz za ile krów można "kupić" małżonkę.
Sudan Południowy. Najmłodsze państwo świata, które powstało na terenie trawionym wojnami przez przeszło 50 lat. Na tak „spalonej ziemi” wpływ kultury zachodniej na kształt państwa jest stosunkowo mały. W Dżubie, stolicy Sudanu Południowego mieszkałem przez niecałe dwa lata, a każdą wolną chwilę wykorzystywałem na wypady w głąb kraju. Dotarłem w góry w poszukiwaniu opuszczonych plantacji herbaty, pływałem po Nilu, odwiedzałem Szyluków z pogranicza z Północą i Toposów z terenów graniczących z Kenią i Ugandą. Dowiedziałem się co ludzie sądzą o piegach, czym może skutkować picie brudnej wody, jakie są ceny małżonek określane ilością krów i wielu wielu innych bardziej lub mniej poważnych rzeczy.
Piotr Horzela - leśnik z urodzenia i wykształcenia. Wychował się z dala od najbliższego sklepu spożywczego. Później spory kawałek życia mieszkał w dużych miastach. Chyba nigdy nie zdecyduje czy bardziej lubi odludzia czy aglomeracje. Na szczęście nie musi. Podróże często łączy z pracą w miejscach bardziej lub mniej odległych. Woli spędzić pół roku w jednym miejscu niż przebiec przez dziesięć´. Aparat fotograficzny ma zawsze przy sobie, ale stara sie słyszeć´ więcej niż przez wizjer. Aktualnie przebywa w Polsce i prowadzi prelekcje podczas których na tle zdjęć opowiada o ludziach, miejscach i swoich doświadczeniach.
„Sudan Południowy - historie z innego świata” - spotkanie z podróżnikiem Piotrem Horzelą
2 lutego (czwartek) godz. 18:30, wstęp wolny
Centrum Kultury "Zamek", pl. Świętojański 1, Wrocław
