Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego bolesławieckiej jednostki na podstawie działań operacyjnych ustalili i zatrzymali kierowcę, który kilka godzin wcześniej podczas ucieczki przed policjantami stworzył zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Mundurowi z legnickiej prewencji, pełniący służbę w Bolesławcu, chcieli skontrolować pojazd, którego kierowca popełnił wykroczenie drogowe. Mężczyzna nie tylko nie zatrzymał się do kontroli. Uciekając ulicami miasta w „godzinach szczytu”, łamiąc przepisy, zmuszając innych kierowców do gwałtownych manewrów, sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym. W pewnym momencie kierowca wjeżdżając w osiedle, gdzie ograniczone miał już możliwości jazdy, porzucił auto i uciekł pieszo.
Podejrzany myślał, że jak zostawi samochód, który nie był przerejestrowany po zakupieniu, to policjanci go nie znajdą. Kilka godzin później bolesławieccy kryminalni zatrzymali 40-latka. Na podstawie materiału dowodowego zebranego przez policjantów podejrzany w Prokuratorze Rejonowej w Bolesławcu usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Natomiast sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu nieodpowiedzialnego kierowcy na okres 3 miesięcy.